|
2:6 (2:4) |
|
GKS Górnik Grabownica |
|
Sanovia Lesko |
|
Czas spotkania: 90 min.
Niestety kolejny słaby mecz. Tracimy bramki po prostych błędach. Nie wiem co się dzieje, ale źle to wszystko wygląda. Jedynym pozytywem mogła być nasza skuteczność w pierwszej połowie: 3 strzały celne 2 gole, lecz po za tym próżno szukać optymistycznych scenariuszy na przyszłość. Wygląda to tak jakby brakowało wszystkiego po trochę, brak organizacji w grze, duże odstępy między formacjami. Oj, wiele jest do poprawy.
Za tydzień gramy z Bezmiechową i co tu dużo mówić - to jest mecz o 6 punktów. Musimy oddalić się od strefy spadkowej, która powoli zaczyna się zbliżać. Mecz z Lotniarzem na dzień dzisiejszy może być najistotniejszym w tej rundzie. Co tu dużo pisać. Przez te parę dni musimy sobie przypomnieć jak się gra w piłkę bo chyba cierpimy na zaniki pamięci w tym zakresie w ostatnich tygodniach. A potrafimy grać w piłkę. Gdyby było inaczej nie mielibyśmy ani awansu w ubiegłym sezonie, ani tych 13 punktów jak dotychczas. Trzeba wziąć się w garść i przełamać. W następnej kolejce niestety ubędzie nam kolejny zawodnik - za kartki zawieszony będzie Kamil Ryba, który otrzymał 4 kartkę w niedziele
GKS walczymy dalej!
Dziękujemy kibicom za liczne przybycie i głośny doping! Jesteście naprawdę cierpliwi!
Zapraszamy za tydzień na 14:00 - stadion w Grabownicy!
1.
Sebastian Lasek
2.
Kamil Barański
3.
Adam Górniak 45"
Lasek Piotr
4.
Jakub Prugar 33"
Krzysztof Kondoł
5.
Paweł Jakiel
6.
Brodzicki Dawid
7.
Kamil Ryba
8.
Bartłomiej Banaś (1 asysta)
54"
Konrad Zajdel
9.
Filip Kędra
10.
Kamil Rachwalski 63"
Glazar Sławomir
11.
Suwała Rafał
Oceny zawodników »
Jakub Prugar
Krzysztof Kondoł
Bartłomiej Banaś
Konrad Zajdel
Kamil Rachwalski
Glazar Sławomir