GKS GÓRNIK GRABOWNICA - strona nieoficjalna

GKS Górnik Grabownica1-1Szarotka Uherce

Pierwsze minuty wyrównane z naszą lekką przewagą. Dwa groźne strzały z dystansu oddali Dawid Sokalski i Kuba Górniak ale żaden w bramke. Rywale straszyli nas dalekimu autami, bo boisko tam nie jest największe i można to robić. Było ich kilka ale tylko jeden zakończył się strzałem. W międzyczasie kontuzji doznał Sokal, którego musiał zastąpić powracający po 3 latach w Jaćmierzu Rafał Suwała. Pierwsza połowa zakończona remisem. Druga zaczęła sie podobnie jak pierwsza. Nasza akcja to strzał z główki Wojnickiego wybroniony. Potem akcja sam na sam z Lachem, który ją broni ale przy tym zawodnik Szarotki uderza w niego i na boisko musi wejść Henek. Po zmianie strzał gości tuż obok słupka bramki. Kolejny strzał to już niestety gol. Uderzenie, które Henkowi poszło po rękawicach. Kolejna seta ale tym razem nasz bramkarz broni. Daliśmy się przycisnąć na pare minut i stąd te akcje. W końcówce my przycisnęliśmy. Najpierw z wolnego Kaczy uderzył w bramkarza. W jednej z ostanich akcji meczu rzut wolny z bocznej strefy. Wrzutka Rafała Żyłki zamieszanie zgranie piłki strzał Brutusa po dalszym słupku i mamy remis. Radość naszych licznie zgromadzonych i głośno dopingujących kibiców była ogromna. Ostatni gwizdek. Po nim jeszcze chwile kibice pośpiewali z piłkarzami i sztabem. Podsumowując. Mamy cenny punkt na wyjeździe! Mecz był wyrównany i wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. Drużynie gospodarzy dziękujemy i życzymy powodzenia.

Tekst: Cyprian Cyrek