GKS GÓRNIK GRABOWNICA - strona nieoficjalna

Mecz bardzo dobrze rozpoczął sie dla gości, bowiem już w 2 minucie wyszli na prowadzenie po drośrodkowaniu Dawida Brodzickiego i strzale głową Konrada Zajdla. W pierwszym kwadransie gry GKS zdobył jeszcze 2 bramki. Jedną z akcji "sam na sam" pewnie wykończył Filip Kędra, a po jednej z kolejnych akcji strzałem z 16 metrów popisał się Piotrek Lasek. Po wyjściu na prowadznie 0:3 i dobrej grze Górnik ewidentnie się rozluźnił i na boisku zapanował chaos. Skorzystali z tego gospodarze i po jednym z dośrodkowań z rzutu wolnego wykorzystali błędy w kryciu i zdobyli pierwszą bramkę. Po tej bramce gra toczyła się głównie w środku pola. Pod koniec pierwszej połowy Górnicy wykonywali rzut rożny, po którym piłkę wybił zawodnik Zrywu lecz dopadł do niej Piotrek Lasek i świetnym udezreniem z dystansu nie dał sznas bramkarzowi - piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Na przerwe schodzimy z prowadzeniem 4:1

Druga połowa rozpoczęła się od ataków gospodarzy, którzy po raz kolejny obnarzyli naszą słaba stronę jaką jest obrona stałych fragmentów gry. Po dośrodkowaniu z wolnego zdobywają bramkę. Na około kwadrans przed końcem zawodnicy z Dydni po indywidualnej akcji napastnika zdobyli bramkę kontaktową. Na szczęscie GKS kilka akcji póżniej za sprawą Dawida Brodzickiego zdobyli bramkę i nieco uspokoili grę. W samej końcówce swoją drugą bramkę dołożył Filip Kędra.

Podsumowując

Mecz nie był wcale taki łatwy jak mogło to się wydawać. Zryw sie zmobilizował, uzbierał skład i powalczył w tym meczu. Niestety po raz kolejny tracimy bramki po stałych fragmentach. Cieszyć może wynik oraz ilość zdobytych bramek lecz nadal jest nad czym pracować.

Rywalom dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia.

• Komentarzy [0]
• czytano: [461]
• DO